Uwielbiam lato! Nie tylko za piękną pogodę, niesamowite odcienie zieleni, ale też za to wszystko, co można wtedy zjeść. Nawet nie wiecie jak zazdroszę Wam tych upałów w Polsce i tych wszystkich dobroci jak bób, poziomki, maliny czy kurki. Szczerze mówiąc nigdy przez te wszystkie lata spędzone w Anglii nie spotkałam tutaj kurek, ani nawet innych “dzikich” grzybów.
Prawdopodobnie nie zaznałabym smaku kurek w tym roku gdyby nie to, że mama wysłała mi paczkę z Polski. A, że paczka była u mnie już następnego dnia po wysłaniu to i kurki się w niej znalazły.
O kurkach mogłabym pisać długo. Najbardziej lubię je podsmażane z cebulką i natką pietruszki na ciepłym toście. Lubię z tofucznicą oraz z risotto. I właśnie przepis na risotto z kurkami dzisiaj dla Was mam.
Czas przygotowania 25 minut.
CO POTRZEBA
- 250g ryżu risotto
- 1 cebula
- 0,5 litra wywu warzywnego
- 200g kurek
- ½ dużego pęczka koperku
- 1 listek laurowy
- 1,5 łyżeczki oliwy
- sół i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE
Cebulę siekamy na drobną kosteczkę i podsmażamy na połowie łyżeczki oliwy. Kiedy cebula zaczyna miękknąć dodajemy ryż i chwilę jeszcze podsmażamy. Dodajemy połowę wywaru warzywnego, listek laurowy i mieszamy. Zmniejszamy ogień i przykrywamy pokrywką. Mieszamy co jakiś czas i pilnujemy żeby się nie przypaliło. Kiedy płyn wsiąknie w ryż dolewamy drugą część i znów mieszamy i przykrywamy. Jeśli po odparowaniu drugiej połowy wywaru ryż nadal nie jest gotowy dolewamy trochę wody i gotujemy cały czas tym samym sposobem. Czynność trzeba powtarzać tak długo aż ryż będzie prawie gotowy. W między czasie na patelni blanszujemy kurki na łyżeczce oliwy. Kiedy po 2 – 3 minutach zaczynają puszczać wodę, a nasz ryż jest już prawie gotowy przekładamy kurki do garnka i delikatnie mieszamy. Gotujemy jeszcze 3-4 minuty. Wyłączamy gaz. Dodajemy posiekany koperek i zostawiamy całość na 5 min pod przykryciem.
A tutaj możecie znaleźć inne wegańskie przepisy z kurkami do wypróbowania: